Często serwer traktuje się gorzej jak lodówę czy pralkę, do których regularnie się przecież zagląda.
Pokutuje przekonanie, że dopóki da się coś na serwer zapisać lub z niego odczytać, tudzież jak działa baza danych, z którą łączy się np. program do wystawiania faktur, to znaczy, że serwer jest w pełni sprawny.
A jak się popsuje całkowicie? To wystarczy szybka wizyta w Media Markt, tak samo jak po nową lodówkę, która zastąpi starą, w czasie krótszym, niż to co mieliśmy w zamrażalniku ulegnie całkowitemu rozmrożeniu.
Z serwerem jednak tak łatwo nie pójdzie. Pamiętajmy, że serwer nie przyda się za wiele bez skonfigurowanego systemu wraz z ewentualnym oprogramowaniem z jakiego korzystamy (np. system handlowy czy finansowo - księgowy). O ile więc uda się od ręki podstawić nowy serwer, to już jego przywrócenie do pełnej gotowości operacyjnej, w tym odzyskanie danych – o ile będzie możliwe, zająć może dni a nawet tygodnie i to niezależnie od kwoty przeznaczonej na naprawę.
Warto więc zawczasu zdać sobie sprawę czy znamy odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące kondycji serwera:
1) Czy któryś dysków macierzy nie uległ uszkodzeniu i nie wymaga natychmiastowej wymiany?
Odzyskanie danych z dysku przez wyspecjalizowane laboratorium, poza znacznymi kosztami może trwać tygodniami i mało kiedy udaje się odzyskać całość, tak by włożyć dysk do serwera i go odpalić jakby nigdy nic się nie stało.
2) Czy program antywirusowy nie zgłasza, że znalazł groźnego wirusa ale leczenie nie powiodło się, więc przy następnym restarcie skasuje go wraz z cennymi danymi?
Skuteczny atak wirusa szyfrującego pliki, jak np. ostatnio WannaCry, może pozbawić danych gromadzonych latami, a usunięcie wirusa pociągnie za sobą i dane.
3) Czy mamy ustawione zewnętrzne kopie zapasowe wedle harmonogramu i czy działają nadal?
Wykonywanie kopii zapasowych może się zatrzymać z powodu braku miejsca, konfliktu z jakąś aktualizacją systemu lub antywirusem itp. Pamiętajmy też, że dyski pracujące w macierzy RAID to nie kopia zapasowa.
4) Czy działają automatyczne aktualizacje systemu operacyjnego (o ile w ogóle były włączone)?
Działanie aktualizacji automatycznych bywa czasem zawodne. Nawet użytkujący komputer, czasem nie zauważają, że od miesięcy nic się nie instaluje.
5) Czy system chłodzenia działa prawidłowo czy może zacierający się wentylator lada moment spowoduje przegrzanie?
Zatarte wentylatory, które doprowadzą do przegrzania, mogą doprowadzić do kaskady uszkodzeń, mimo, że cześć układów (jak np. procesor) posiada zabezpieczenie termiczne i się po prostu wyłączy.
6) Czy w logach serwera nie pojawił się jakiś krytyczny błąd systemowy lub sprzętowy?
System operacyjny jest jak złożony organizm, który zmienia się, ewoluuje. Czasami drobna zmiana będąca np. wynikiem aktualizacji lub chwilowej niestabilności jakiegoś podzespołu może spowodować zatrzymanie jakiegoś programu, np. do komunikacji z UPS , którego zadaniem jest bezpieczne zamknięcie serwera.
Taki częściowo uszkodzony serwer potrafi podziałać nawet kilka miesięcy, a innym razem będzie to kwestia godzin.
Rozwiązaniem jest wdrożenie stałego monitorowania, bieżące administrowanie, wykonywanie kopii bezpieczeństwa, okresowa konserwacja oraz wybór optymalnego rozwiązania sprzętowego. Warto też rozważyć umowę serwisową z gwarantowanym Czasem Naprawy lub przynajmniej Czasem Reakcji.