Macierz RAID to nie kopia zapasowa!
Macierz RAID to rozwiązanie stworzone w założeniu po to, by zapewnić dostępność serwera w razie awarii, np. jednego z dysków (zależnie od konfiguracji, zapas może stanowić więcej dysków).
Faktycznie, jest to metoda podniesienia bezpieczeństwa przechowywanych danych w serwerach, jednak nie zastępuje to kopii zapasowej danych (backup’u).
Bywa, że uszkodzeniu ulegnie więcej dysków niż wynosi nadmiarowość (np. oba dyski w macierzy dwudyskowej), albo awarii ulegnie kontroler dysków i w wyniku tego dane na sprawnych dyskach.
Częstym scenariuszem awarii jest to, że po uszkodzeniu jednego z dysków, serwer nadal działa i jeżeli nie jest na bieżąco monitorowany, nikt nie będzie świadom zagrożenia, zaś awaria ujawni się wtedy gdy uszkodzeniu ulegnie dysk główny (lub dyski).
Jeżeli więc przechowujemy bieżące pliki czy bazy danych na takim serwerze (czyli nie jest to miejsce gdzie trzymamy jedynie kopie zapasowe), to warto rozważyć replikację danych w jeszcze jedno miejsce.
Niezależnie od rozwiązania, nie zapominajmy o bieżącym monitorowaniu, by mieć pewność, że dyski są sprawne, ustawione harmonogramy kopii zapasowych działają jak należy i nie zabrakło miejsca na kopie.
Replikację backupu warto również brać pod uwagę na wypadek fizycznego zniszczenia sprzętu (pożar itp.) lub jego kradzieży.
Miejscem docelowym powinien być wtedy serwer w innej lokalizacji (np. tzw. chmura), do której dane będziemy przesyłać za pośrednictwem Internetu.
Równie skutecznym rozwiązaniem, może być rotacja dwoma zewnętrznymi dyskami podpiętymi na USB do serwera, które będzie się zabierać z firmy na zmianę. Oczywiście kopie mogą być szyfrowane w każdym ze scenariuszy.